Aktualności
10.12.2018

Klinika Budzik dla Dorosłych spełnia swoją rolę

W klinice "Budzik dla Dorosłych" Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Olsztynie wybudził się już dziesiąty pacjent. To 46-letni mieszkaniec Lublina, który trzy miesiące temu został potrącony przez samochód i doznał urazu głowy. Placówka działa od dwóch lat a jej pracownicy chcą pomagać większej liczbie osób.

"Każdy chory, który odzyskuje przytomność i jest w stanie nawiązać kontakt z rodziną - to wielka radość dla nas! To jest zwykle początek drogi takiej świadomej rehabilitacji. To jest to, czego bardzo brakowało. Nie da się ukryć, że na oddziałach intensywnej terapii zabezpiecza się życie, daje się szansę przeżycia bardzo trudnego okresu, ale nie ma tam za bardzo warunków na dłuższą rehablitację. Zwykłe oddziały nie są przygotowane na tego typu działalnia. Także niezbędne jest działanie w tego typu ośrodkach" - mówi Prorektor ds. Collegium Medicum Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie prof. Wojciech Maksymowicz. I dodaje: "Staramy się o powiększenie kliniki. Myślę, że jest szansa, że dodatkowe sześć łóżek w najbliższym roku uruchomimy. Czyli 40 procent więcej pacjentów będziemy mogli przyjąć."

Lista oczekujących na miejsce w "Budziku dla Dorosłych" jest bardzo długa. Obecnie placówka może jednocześnie leczyć jedynie osiem osób. "Nie każdemu jesteśmy w stanie pomóc. Po bardzo ciężkich urazach czaszkowo-mózgowych czasami niestety występuje stan wegetatywny i  jest on zdecydowanie nieodwracalny. Z tego grona trzeba wyłapać pacjentów w stanie minimalnej świadomości i im szybko pomóc. Ponieważ pozostawieni bez pomocy przejdą niestety na tę stronę stanu wegetatywnego i nie wróci do społeczeństwa" - tłumaczy kierownik kliniki dr Łukasz Grabarczyk.

"Terapie są bardzo długie. Ponieważ to jest sześć miesięcy i więcej. Na razie w Budziku było 18 osób. 10 z nich zostało w pełni wybudzonych. To jest ponad 50 procentowa skuteczność. Przy odpowiedniej kwalifikacji jest ona bardzo, bardzo dobra. Potrzeby są ogromne. W tej chwili poszukujemy około pół miliona złotych na remont piętra, abyśmy mogli otworzyć kolejne sześć łóżek. Oczywiście jest to kropla w morzu potrzeb. W Polsce pacjentów jest bardzo bardzo wielu. Czekają setki podań o przyjęcie do kliniki..."

Wybudzony właśnie pacjent to 46-letni mieszkaniec Lublina. We wrześniu podczas jazdy rowerem został potrącony przez samochód i doznał urazu głowy. "Przez miesiąc był leczony na oddziale intensywnej terapii szpitala w Lublinie - z bardzo dobrym skutkiem. Trafił do nas głęboko nieprzytomny, bez świadomości. I udało się przywrócić tę świadomość po dwóch miesiącach bardzo sprecyzowanej pod pacjenta terapii multisensorycznej. I - jak widać - to działa. Pacjent jest świadomy i może kontynuować rehabilitację, żeby w pełni mógł chodzić. I jeszcze trzeba popracować troszkę nad mową" - opisuje przebieg leczenia dr Grabarczyk.

Pan Artur - dziesiąty wybudzony pacjent "Budzika" właśnie opuścił klinikę. Spotkał się także z dziennikarzami i... zaśpiewał kolędę. Posłuchajcie!

Dr Łukasz Grabarczyk zdradził nam także, że jeszcze w tym roku spodziewa się kolejnego wybudzenia w swojej klinice. "Jak patrzę na pacjentów, którzy są u nas obecnie, myślę, że przed świętami będziemy mogli jeszcze kolejną dobrą wiadomość ogłosić. Jestem o tym przekonany."

Radości z efektów pracy lekarzy z Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego nie kryje także Rektor UWM prof. Ryszard Górecki. "To wielka duma. Jestem bardzo wdzięczny za tak dynamiczną pracę przede wszystkim panu doktorowi Łukaszowi Grabarczykowi. Miejmy też świadomość, że gdyby nie Uniwersytet Warmińsko-Mazurski w Olsztynie, nie powstałoby kształcenie medyczne i nie byłoby Szpitala Uniwersyteckiego, który się tak pięknie rozwija. To coroczne kilkuminione wsparcie finansowe ze strony uczelni."

Rektor przedstawił też plany rozwoju Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego oraz kształcenia w Collegium Medicum UWM. "W przyszłym roku ruszają prace związane z budową nowego skrzydła szpitalnego. Podjąłem też decyzję, byśmy utworzyli na terenie Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego medycynę sądową. Nie było tego na Warmii i Mazurach. A prosiła mnie o to kilka razy Prokuratura Okręgowa w Olsztynie. I to wykonamy. Przeznaczę o to około 10 minionów złotych z obligacji skarbowych, oczywiście w formie uchwały Senatu UWM."

Klinka "Budzik dla Dorosłych" działa od grudnia 2016 roku przy Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Olsztynie. Przez dwa lata przyjęła 18 pacjentów. 10 z nich zostało w pełni wybudzonych. To jedna z pięciu takich placówek na świecie.

Przyjaciele - stań się jednym z nich: