W Kortowie naukowcy "randkowali" z dziennikarzami

Jak zainteresować media swoimi badaniami naukowymi i ciekawie opowiadać o nich przed mikrofonem czy kamerą? M.in. tego mogli nauczyć się uczestnicy warsztatów ARS MOLLIS oraz szybkich randek naukowo-dziennikarskich zorganizowanych w Kortowie przez stowarzyszenie Rzecznicy Nauki.

 

Takie spotkania w najbliższych tygodniach będą odbywać się w kilku polskich miastach akademickich. Kolejny już cykl został zainicjowany w środę 26 października na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie. "Chcemy otworzyć naukowców, żeby chętnie i często spotykali się z dziennikarzami. A dziennikarzom pokazać, że nauka to nie tylko laboratoria i bardzo poważne sprawy, ale także to, co dzieje się na co dzień i wpływa na nasze życie" - tłumaczy dr inż. Małgorzata Krokowska-Paluszak, przedstawicielka Stowarzyszenia Rzecznicy Nauki z Wydziału Rolnictwa i Leśnictwa UWM. "Uniwersytet Warmińsko-Mazurski jest wyjątkowym miejscem na skalę całego kraju. Tu możemy spotkać zarówno lekarza, jak i plastyka, inżyniera leśnika i panią z Wydziału Humanistycznego. Mamy tutaj prawo i wydziały pedagogiczne. To niesamowita baza dla dziennikarzy. Można znaleźć ekperta w każdym temacie!"

Naukowcy i dziennikarze spotkają się w kilku miastach Polski, żeby się poznać, wzajemnie zrozumieć i przez to lepiej współpracować. Uczestniczą w czterogodzinnym szkoleniu medialnym, mogą sprawdzić się przed kamerą, a później podczas "szybkich randek" porozmawiać z kilkunastoma dziennikarzami lokalnych redakcji. W olsztyńskim wydarzeniu udział wzięli m.in. przedstawiciele Gazety Olsztyńskiej, TVP3 Olsztyn, Radia Olsztyn oraz mediów akademickich: Radia UWM FM i Wiadomości Uniwersyteckich.

"Popularyzowanie nauki jest przyszłością! Mamy tę swoją naukową klitę, gdzie trzymamy się i tworzymy przeróżne badania naukowe. Ale tak naprawdę musimy pokazywać ludziom, co osiągnęliśmy" - mówi mgr inż. Jagoda Czajkowska ze Szkoły Doktorskiej UWM, która z pasją i pazurem opowiadała o jeleniowatych. I podzieliła się z nami kilkoma ciekawostkami. "Np. w sezonie jesiennym możemy spotkać pijanego łosia w lesie. A jeleń ma w sercu kość w kształcie krzyża. Temat mojego doktoratu to behavior jeleniowatych, więc wszelkie zachowania tych zwierząt są dla mnie fascynujące!".

"Wychodzę z założenia, że nauka jest dla ludzi. I moim zobowiązaniem - jako osoby, która otrzymuje finansowanie od społeczeństwa - jest to żeby, do tego społeczeństwa wracać, uświadamiać. Udział w tych warsztatach - zrozumienie, w jakim kierunku mogę się rozwinąć - to coś cennego. Zachęcam do tego innych!" - mówił mgr inż. Piotr Jachimowicz z Wydziału Geoinżynierii. A prof. Stanisław Czachorowski z Wydziału Biologii i Biotechnologii wyrażał nadzieję, że tego typu spotkania na uczelni odbywać będą się częściej. "Widać, że przykładamy większą wagę do komunikacji z otoczeniem. Cieszę się z tego! Jako Uniwersytet mamy szansę więcej mówić o tym, co się dzieje w świecie - nie tylko na zajęciach czy poprzez publikacje, ale zwykłym mieszańcom - od młodszych do starszych. A zanosi się na więcej! Walorem tego spotkania jest to, że jest ono międzywydziałowe. Mamy szasnę poznać się z innymi pracownikami. Gdyby takie randki czy spotkania były częściej organizowane, lepiej byśmy funkcjonowali."

A jak wyglądały takie "szybkie randki naukowo-dziennikarskie w Kortowie? Posłuchajcie!

Z naukowcami randkował Piotr Szauer.